W serii „Harry Potter”: John Lithgow potwierdza swoją rolę Dumbledore’a

Wygląda na to, że znamy już pierwsze wielkie nazwisko w serii o Harrym Potterze: John Lithgow potwierdził, że zagra dyrektora Dumbledore'a.
Czy doświadczony gwiazdor John Lithgow (79) pozwolił sobie na coś z czystej ekscytacji? Poszukiwania aktora grającego Dumbledore'a do serii „Harry Potter” wyprodukowanej przez Warner Bros. Television i HBO najwyraźniej dobiegły końca. W wywiadzie dla amerykańskiej strony internetowej „Screen Rant” Lithgow ujawnił, że krążące wcześniej plotki były prawdziwe i że zgodził się już zagrać rolę dyrektora Szkoły Magii i Czarodziejstwa w Hogwarcie.
Według niego, odebrał telefon od producentów podczas Festiwalu Filmowego Sundance, który odbywał się od 23 stycznia do 2 lutego. Jak cytuje się wypowiedź gwiazdy programu „Hinterm Mond gleich links”, prośba ta „była dla mnie całkowitym zaskoczeniem”.
Dalekosiężne zobowiązanieNajwyraźniej jednak początkowo miał wątpliwości co do ogromnego zaangażowania, jakie dla niego oznaczała rola w obszernej serii „Harry Potter”: „To nie była łatwa decyzja, ponieważ obawiam się, że ukształtuje mnie ona na cały ostatni rozdział mojego życia. Ale jestem bardzo podekscytowany. Kilku wspaniałych ludzi ponownie zwraca swoją uwagę na Harry’ego Pottera” – powiedział mim.
Według doniesień seria o Harrym Potterze ma być gigantycznym projektem trwającym dziesięć lat, który będzie opowieścią na nowo napisaną przez J.K. Rowling całą serię (59). To był jedyny powód, dla którego wahał się, czy przyjąć, ujawnia Lithgow: „Dlatego była to tak trudna decyzja. Będę miał około 87 lat na imprezie zamykającej. Ale powiedziałem tak”, w końcu dał się przekonać, by potwierdzić. Tymczasem HBO nadal twierdzi, że „potwierdzą szczegóły dopiero po sfinalizowaniu umów”.

Obecnie krążą plotki na temat innych znanych gwiazd. Podobno gwiazda „Oppenheimera” Cillian Murphy (48) prowadzi rozmowy w sprawie roli Lorda Voldemorta. Nie tylko fani wyrazili swój entuzjazm, Ralph Fiennes (62), który grał złego czarodzieja w filmach o Harrym Potterze, również jest pod wrażeniem tego pomysłu. „Cillian jest fantastycznym aktorem. To wspaniała sugestia. Całkowicie popierałbym Cilliana. Tak”, powiedział Fiennes w wywiadzie .
Według doniesień „The Hollywood Reporter” Paapa Essiedu (34) jest również faworytem do roli Severusa Snape’a, surowego mistrza eliksirów z Hogwartu, w którego pamiętną rolę wcielił się niegdyś Alan Rickman (1946–2016).
Znajdź na Nowościach
brigitte